Re: Problem z drzewami Post by bison06 » Sun Dec 30, 2018 8:17 am Ziuta Modding wrote: ↑ Sat Dec 29, 2018 10:48 pm Prawdopodobnie masz te "popsute" drzewa, jeden znajomy miał podobny problem i wiem że z 2 dni walczył z nim ale w końcu jakoś to naprawił, z tego co pamiętam problemem było położenie początkowe obiektu (chyba w XMLu
Taka poduszka las może spodobać się zwłaszcza żądnym przygód nastolatkom i podróżnikom w różnym wieku. Dobrym rozwiązaniem do pokoju dziecka będą poduszki z motywem zaczarowanego lasu. Poduszka las może być niebanalnym pomysłem na prezent dla bliskiej Ci osoby. Możesz postawić także na poszewkę las lub tekstylia z liśćmi.
Zdjęcie o Zachód słońca w lesie. promienie słoneczne między drzewami. las w leherheide bremerhaven niemcy. Obraz złożonej z ranek, kostium, greenbacks - 179696786
Dlatego też jedyną częścią domu zlokalizowaną w przyziemiu jest garaż wraz z pomieszczeniami technicznymi. Dzięki temu część frontowa działki stanowi otwartą niezabudowaną przestrzeń, a mieszkańcy domu mogą się cieszyć widokiem. Więcej o tym domu: Piękny dom z widokiem na las: zobacz projekt z Gliwic. 9.
. Krzywy las w pobliżu miejscowości Nowe Czarnowo w powiecie gryfińskim do dziś zadziwia dendrologów i licznych turystów. Nie jest do końca wyjaśnione, dlaczego sosny rosną tam pod takim dziwnym kątem. Jedno jest pewne – las jest jedyną w swoim rodzaju osobliwością. Krzywy las – jedyny w swoim rodzaju Krzywy las koło Gryfina, fot. Shutterstock Powykrzywiane drzewa w okolicy Gryfina w województwie zachodniopomorskim są bardzo intrygujące. Tajemnicze sosny zwyczajne przyciągają turystów z całej Polski. Zadziwia to, że ponad 100 drzew rośnie w podobny sposób, z wygięciami skierowanymi w podobną stronę. Możemy także zobaczyć mniej znany krzywy las w pobliżu Pieńska w nadleśnictwie Ruszów w powiecie zgorzeleckim na Dolnym Śląsku. Instrumenty z krzywego lasu Fot. Kengi, wikimedia commons Dlaczego krzywy las jest tak powykręcany? Jest kilka wersji, ale każda zakłada interwencję człowieka. Obok powyginanych sosen rosną takie całkiem proste. Inne gatunki drzew także nie wykazują anomalii. To człowiek spowodował, że sosny wyginają się w charakterystyczny łuk. Pień można regulować tak, żeby kierował się w określony sposób. Na pewno istotny był kształt, jaki chciano uzyskać. Prawdopodobnie pałąki wycięte z pni miały służyć do budowy instrumentów. Nadawałyby się na harfy. Sosny mogły także służyć do innych celów stolarskich. Łukowaty kształt był idealny do budowy sań, łódek i statków czy też mebli. W przypadku prostych drzew, deski trzeba wyginać by osiągały krzywiznę. Wyginane mogły być całe pnie, ale niektórzy dendrolodzy twierdzą, że pnie sosen były ścinane, a pozostawiana była tylko jedna gałąź, pierwsza od dołu. To ona z czasem wykształcała się w koronę drzewa. A może krzywy las to wina owada? Krzywy las, fot. Pixabay Istnieje także wersja, że za wyginanie drzew odpowiada zwójka sosnóweczka. Owad ten przyczynia się do wymierania sosen, a jego żerowisko stanowią podobne lasy. O ile w Gryfinie ta przyczyna wygięcia drzew jest właściwie pomijana, o tyle słyszy się o niej w Ruszowie. Ponieważ przyczyny tego zjawiska nie są do końca znane, krzywy las staje się jeszcze bardziej intrygujący. Zobacz także: Piramida w Rapie – dlaczego powstała?
Krzywy Las. Fot. Crazy Nauka Pojechaliśmy na własne oczy zobaczyć słynny Krzywy Las koło Gryfina. No i sprawdziliśmy, w jaki sposób powstał. Ten zadziwiający Krzywy Las rośnie w Nowym Czarnowie niedaleko Gryfina w województwie zachodniopomorskim. Ponad 100 drzew jest w nim wygiętych pod kątem ok. 90 stopni od ok. 20 cm nad ziemią, a krzywizna u niektórych dochodzi do wysokości 3 metrów. Wysokość wszystkich tych drzew nie przekracza 11-12 metrów. W świat poszła już plotka, że przyczyna zakrzywienia tych drzew jest nieznana i „tajemnicza”. To zapewne przyciąga do tej atrakcji turystycznej więcej amatorów sił nadprzyrodzonych. W ramach naszej Crazy Wyprawy pojechaliśmy sprawdzić, jak to naprawdę jest z Krzywym Lasem. Być może rozczaruję Was, bo okazało się, że nie powstał on „z tajemniczych nieznanych przyczyn”, tylko został stworzony przez ludzi. Krzywy Las leży w mało atrakcyjnej okolicy nowego osiedla wsi Nowe Czarnowo i Elektrowni Dolna Odra. Łatwo tu trafić za znakami informacyjnymi, a na miejscu czeka na zwiedzających tablica wyjaśniająca, co tu się naprawdę stało. Informacje powinny być podane nie tylko po polsku, ale też po angielsku, żeby również turyści z zagranicy mogli się dowiedzieć, o co chodzi i nie wierzyli w niestworzone historie. Fot. Crazy Nauka A wszystko wskazuje na to, że dziwaczny kształt pni drzew to zasługa ludzi, którzy w 1934 roku zasadzili ten las, a następnie popodcinali młode drzewka od strony południowej i mocno wygięli na północ. W jakim celu? Najprawdopodobniej po to, by uzyskać z nich tzw. krzywulce do celów stolarskich lub szkutniczych, a więc stworzyć z pni meble, beczki lub elementy wyposażenia łodzi czy sań. Ale później nadeszła zawierucha wojenna i stolarze zginęli albo zostali przesiedleni. A las rósł sobie dalej w tak dziwny sposób. Fot. Crazy Nauka No i dziś Krzywy Las jest pomnikiem przyrody. Szkoda tylko, że część drzew zostało ostatnio ściętych. Miejmy nadzieję, że pozostałe drwale zostawią w spokoju. Jedźcie tam czym prędzej, żeby zdążyć go jeszcze zobaczyć. Fot. Crazy Nauka Polecamy też: Tych miejsc Europa może nam pozazdrościć Gigantyczna dziura nieznanego pochodzenia odkryta na północy Syberii Czego u nas szukaliście?krzywy lasKrzywy las koło Gryfina
Dawno, dawno temu, zupełnie nie dziś, mieszkał w pewnym lesie malutki misiowy domek w pniu grubego drzewa, jak to każdy miś dom swój w lesie sam nie mieszkał, żył z Rodzicami, dużymi, poważnymi, mądrymi las, który otaczał ten domek misiowy, w każdym niemal względzie był tym, że zielony był i pełen ptactwa, działy się w nim różne bajkowe powiem Wam w sekrecie, co się w lesie kryło: wszystko co tam było, własnym życiem miały buzie i pięknie śpiewały, aż głosem ich rozbrzmiewał las nieomal za to miały ciekawskie oczy, by mogły obserwować, co się w lesie wróćmy do Misia, bo się właśnie budzi, choć wstawać jeszcze nie chce i trochę tu nagle z kuchni głos Mamy dociera i chcąc nie chcąc Misio musi się ręce, buzię, jedną, drugą nogę, przy tym rozchlapując wodę na Go wręcz nie martwi mokre z wody bagno, nim wróci ze szkoły to już wyschnie się i wytarłszy wcina śniadanie, apetyt ma ogromny, więc nic nie jeszcze łapie i biegnie wesoły, bo chętnie nasz bohater uczęszcza do ma mnóstwo zabawy i kolegów bliskich, długo by wymieniać tych przyjaciół wszystkich:mamy tak więc jeża z ostrymi igłami i dzikiego kota z długimi wąsami,dwa małe dziczki – chyba bliźniaki, które też należą do misiowej jest jeszcze jelonek z krzywymi rogami, co na nich lubi nosić plecak z i lisek jest też z kitą puszystą, któremu w sekrecie można mówić w szkole naucza stara Pani Sowa, każdy na nią mówi: „Sowa Mądra Głowa”.Bo wiedzę ma ogromną, niczym książek tysiąc i wie chyba wszystko, mogłaby Miś jest uczniem bardzo poczciwym, tylko – jak to niedźwiedź – jest troszkę leniwyi lekcje zadane, mimo szczerych chęci, wypadają Misiowi po prostu z się wiersza uczy, taki tego finał, że jeden wers wypowie, resztę chociaż już długo uczęszcza do szkoły, to pisać nie umie, bo stawia Pani Sowa jest bardzo cierpliwa, uczy Misia dzielnie, choć i ciężko też ma wady – bywa samolubny, a to cecha, która daje efekt jak to dzieci, przyznaj – ciężko nieraz, pożyczyć zabawkę jak się bawisz Miś nasz miał jeszcze ciekawą słabość, był bardzo łakomy, nigdy nie miał lubił słodycze najbardziej na świecie, jadł ich ile wlezie i w zimie, i w najczęściej w drodze, gdy wracał ze szkoły, lubił też odwiedzać pracowite miodu wyprosić chociażby garstkę, lecz zadowoliłby się też i tak pewnego razu – po lekcjach – wesoły, wracał nasz Miś mały do domu ze przy tym głośno razem z kwiatami, w przerwach zaś rozmawiał z mądrymi skoczył przez rzeczkę, tam kamień przerzucił, obrócił się wkoło, przykucnął, tak mu radośnie droga przebiegała, gdy nagle do głowy wpadła myśl niemała,a do głowy prosto z brzuszka Misia weszła i głodem się po Misiu ogromnym burczała głośno echo w brzuszku czyniąc a Miś myśli głodu nie mógł się nóżki jego wiodły na polanę, gdzie nektar zbierały pszczółki podchodzi, pyta pod nosem: „Czy mógłbym dostać miodu, bardzo ładnie proszę”.Pszczółki popatrzyły na Małego Misia: „Czy Ty Misiu nie zjadłeś już za dużo dzisiaj?”Na to nasz bohater kłamiąc głośno mówi, że z domu wziął śniadanie, ale w drodze się zrobiło żal Misia Małego, coś się naradziły i mówią do niego:„Daj no Misiu Drogi na miodek naczynie, postaw tu – pod drzewem a miodek popłynie”.Miś się wnet rozejrzał po leśnej polanie i zobaczył garnek w sam raz na jego łakomstwo, co zdrowiu nie służy, garnek był za ciężki i do tego jeszcze pszczoły miodu tam dolały, Miś z tego wysiłku spocił się pszczołom głośno, grzecznie podziękował, ukłonił się, pomachał i w las z miodem słodkim ciążył w czasie drogi, a Miś się potykał o swe własne idąc w skupieniu, z wysiłku tak dyszał, gdy nagle za sobą głos taki usłyszał:„Witaj Misiu Mały, czemu błądzisz w lesie? I co Ty tam takiego ciężkiego niesiesz?”Miś się obejrzał niezwykle zdziwiony, że został przez kogoś w lesie ujrzał za sobą, gdzieś między krzakami, Jelonka ze szkoły z krzywymi w podskokach dogonił Misia: „Cóż Ty mój kolego tak dźwigasz dzisiaj?”A Miś rad czy nie rad w odpowiedzi jąka: „Jedzonko” – mruczy cicho, patrząc na na to przyjaciel rzekł z serca szczerego: „Ja Ci pomogę Kochany Kolego.”Misiowi przez głowę myśl taka przebiega, że chociaż Jelonek to przecież kolegaa jeśli Misiowi w dźwiganiu pomoże, to miodu w nagrodę zażądać Misia łakomstwo wygrywa z ciężarem: „Do domu Jelonku mam kroków sobie radę, bardzo dziękuję” – czerwieniąc się przy tym, wszak w podskokach znika gdzieś w dziczy – „Do zobaczenia” – jeszcze Misiowi całą rozmowę podsłuchiwały, drzewa te mądre, co w lesie zaczęły i zgodnym głosem karcą Niedźwiadka mrucząc pod nosem.„Źle bardzo zrobiłeś Misiu nasz Drogi, sam przecież czujesz, że bolą Cię bolą Cię ręce od tego dźwigania, źle, że wyrzekłeś się nie dasz rady, bo jesteś mały, jak Ty doniesiesz garnek ten cały?”A Miś nasz nie zmienia swojego zdania: „Rączki i nóżki mam od sobie radę bez pomocnika” – w tej właśnie chwili Miś się garnek z miodem z rąk mu wypada i Miś jak długi się w lesie z rozpaczą na swoje jedzenie, co wsiąka w kwiaty, mech i z łezką w oku wnet szybko wstaje i mruczy, że łatwo się nie szczęście w nieszczęściu ma Misio mały, że garnek po miodzie pozostał chwyta naczynie i biegnie co siły, na ową polanę, co pszczółki łzami w oczach do pszczółek się zwraca: „Wiem pszczółki jak ciężka jest wasza ten miodek co wyście mi dały, tam niedaleko rozlał mi się bardzo Was proszę o miodu garsteczkę, czy mógłbym dostać chociaż troszeczkę?”A pszczółki od drzew się już dowiedziały, co w lesie zrobił Bohater nasz między sobą coś uzgodniły i tak do Misia się wszystkie zwróciły:„Bardzo nam szkoda jest Misiu Drogi, że się potknąłeś o własne pomocy przyjąć nie chciałeś a sam też sobie rady nie że skutek zawsze jest zgubny, gdy będziesz jak dzisiaj tak samolubnyi tak zachłanny na wszelkie jedzenie i to dla Ciebie jest garnuszek, na miód się skusisz, ale poprawę obiecać musisz!”Miś zawstydzony miodu nabiera i w wielkiej podzięce pyszczek otwiera:„Ja uroczyście oświadczam teraz, że samolubny byłem już nie razale od dzisiaj już się poprawię i chęci szczere do tego jawię”.I w rączki pochwycił Bohater nasz mały, z miodem po brzegi garnuszek bardzo ostrożnie kroczy po lesie, bo jakże cenny smakołyk patrząc pod nogi na wszelkie przeszkody, omija uważnie kamienie i w pełnym skupieniu wytęża oczy aż nagle z krzaków Jelonek wyskoczy:„Ty jeszcze dźwigasz?” – pyta się Misia, bo przecież widział go w lesie dzisiaj.„Ciężko Ci idzie, może pomogę? Razem jest szybciej pokonać drogę”.Miś na to rzecze grzecznie do niego: „ Z nieba mi spadłeś Drogi jest łatwiej, a będzie mi lżej, chętnie skorzystam z pomocy twej.”Obaj na spółkę garnek chwycili i powiem Wam szczerze słuchacze mili,że wnet do domku Misia dobrnęli, bo ciężar miodu na pół się morał tej bajki, jak pewnie wiecie: nikt sam nie żyje na naszym się dzielić, innym pomagać, bo razem łatwiej z losem się jeszcze myśl ważna jest tu dla Ciebie: Przyjaciel Ci zawsze pomoże w potrzebie.
"Krzywy las" nie jest aż tak znany w Polsce, ale zachwyca zagranicznych turystów. Może warto zatem się z nim zapoznać? Wygląda niesamowicie! Ten las zachwycił media na całym świecie! I choć wydaje się, że to miejsce niczym z filmu fantasy, istnieje naprawdę i to w Polsce! "Krzywy las" to fragment lasu niedaleko miejscowości Gryfino w województwie zachodniopomorskim. Tym samym to ogromna atrakcja turystyczna nie tylko dla ludzi z zagranicy, ale również Polaków, którzy postanawiają wybrać się na wakacje nad Morzem Bałtyckim. Krzywy las koło Gryfina - dlaczego są tam krzywe drzewa?Natura bywa nieprzewidywalna. Trudno się dziwić zatem każdym anomaliom, które dla nas przewidziała. Nad tym "Krzywym lasem" wszyscy się jednak zastanawiają. I jednocześnie setki ludzi przyjeżdżają tutaj, aby przekonać się na własnej skórze, jak on wygląda."Krzywy las" jest zjawiskiem, który zachwyca, ale jednocześnie zastanawia wszystkich, którzy mieli z nim styczność. Las ten położony jest w okolicy wsi Nowe Czarnowo, około 4 km od Gryfina. Składa się na niego 100 zdeformowanych sosen. Drzewa wygięte są pod kątem 90 stopni, od około 20 cm nas ziemią. Co ciekawe, każdy pień wygięty jest w jedną stronę - północną. Skąd wzięły się te zniekształcenia?Istnieją różne teorie, dlaczego sosny są krzywe. Jedną z tych najpopularniejszych jest opowieść o ludziach, którzy celowo zasadzili tak drzewa na tzw. "krzywulce", czyli drewniane elementy łodzi lub statku, łączące dno z burtą. Najczęściej wykonuje się je właśnie z dębu lub także: Ta wyspa na Bałtyku to światowy fenomen. Rządzą tu kobiety, nie ma tu hoteli i jest kilka samochodówJest jeszcze jedna historia, która niezwykle nam się spodobała. Mówi się, że w przeszłości las został rozjechany przez czołgi. Powalone drzewka mogły przymarznąć do gruntu i odkształciły się pod lodem. Potem rozwinęły się właśnie w takiej, krzywej formie."Krzywy las" dziś jest pomnikiem przyrody, który rozsławia nasz kraj na całym las koło Gryfina - jak tam dojechać?Żeby dojechać do "Krzywego lasu" od strony Gryfina, należy kierować się na Chojnę, a następnie skręcić na Elektrownię "Dolną Odrę". To prosta droga i niewielka odległość, którą warto pokonać, żeby zobaczyć ten wyjątkowy las na własne oczy. "Krzywy las" koło Gryfina to jedna z ciekawszych atrakcji, jakie można obejrzeć w Polsce. Warto się do niego wybrać chociaż raz w życiu, bo widoki są niezwykłe, a wrażenia niezapomniane. Byliście już kiedyś w tym miejscu?
las z krzywymi drzewami